player

GRY

środa, 4 czerwca 2014

Sad Note...

Witam, a raczej Dobry Wieczór (piszę to o godzinie 22:14)

Uświadomiłam sobie, że opuściłam ten blog. Dodaję części raz na jakiś czas, a kiedyś były codziennie. Brak mi weny, może to przez te wszystkie problemy. Coraz ciężej mi pisać, gdyż w moim życiu wszystko się pieprzy, a ja nie umiem tego zatrzymać.
Każdy dzień zaczyna być walką o przetrwanie - podetnę te żyły, czy nie?
blood suicide anime manga cut Anime girl anime boy
Również nie mam już co opisywać. Od jakiegoś czasu (coś koło miesiąca) moja para inspiracji przechodzi kryzys. Wciąż są parą, jednak jeden z nich jest w szpitalu. Walczy o życie. Tak, dobrze czytacie. Ta mała iskierka w jego oczach może zgasnąć każdego dnia. Chociaż trudno to zauważyć, gdyż jego oczka są zamknięte... Teraz rozumiem, że blog zaczyna umierać razem ze mną i wszystko na nim staje się okrutne i surowe. Każde wydarzenie przesiąka jakiś skryty ból, który w sobie trzymam. Rzeczywistość jest okrutna. Tak. Life Is Brutal. A ja nie jestem wojownikiem. Już nie. Przepraszam Was, że tak zeszmaciłam ten blog i że wszystko się zatrzymało w połowie drogi. Nie jest to żadne zawieszenie, czy też zakończenie - o nie. Jest to tylko kryzys, który musi być przeczekany. W końcu się przełamię i moje pociachane łapy napiszą coś. Dziś stać mnie tylko na ten żałosny tekst w ramach przeprosin. Przykro mi jest, że duch bloga zdechł. Ale odżyje znowu, razem ze mną. Bądźcie cierpliwi. To chyba tyle, wracam gnić w łóżku (bezsenność) i będę kalkulować ile rzeczy mam jeszcze do spieprzenia! :)
Pozdrawiam Najszczerzej Z Całego Serduszka! 
-Neko-

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli dodajesz obiektywny i przemyślany komentarz, to dziękuję. Na pewno się odwzajemnię, lecz jeśli dodajesz puste słowa, hejty, bluźnierstwa lub chcesz mnie zdołować, to nie dodawaj komentarza. Szkoda Twojego czasu, gdyż i tak go usunę. Nie toleruję bezpodstawnych hejtów. Dziękuję i pozdrawiam :) -Neko-